Mądrze inwestując

spełniasz marzenia

Mądrze inwestując

spełniasz marzenia

Poradnik, czyli jak załatwić... >> Śmierdząca sprawa

Śmierdząca sprawa

Każde gospodarstwo domowe wytwarza odpady – zarówno stałe, jak i płynne, a pozbycie się ich w bezpieczny, ekologiczny i zgodny z przepisami sposób jest istotną kwestią.

Jeżeli nieruchomość znajduje się na terenie objętym miejską lub gminną siecią kanalizacyjną wtedy właściciel ma obowiązek podłączenia się do niej, co wynika z obowiązującego prawa. Wyjątki są nieliczne, na przykład kiedy duża odległość od nitki kanalizacji sprawia, że jest to nieuzasadnione ekonomicznie, lub kiedy sąsiad nie wyraża zgody na doprowadzenie przyłącza przez jego posesję. Natomiast w sytuacji, kiedy nie ma możliwości podłączenia do kanalizacji, do inwestora należy wybór między rozwiązaniem bezodpływowym (popularne szambo), a przydomową oczyszczalnią ścieków. W pierwszym przypadku nieczystości płynne są zbierane w szczelnym zbiorniku i okresowo wywożone, w drugim – zostają oczyszczone, a woda rozprowadzona do gruntu. Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety, a na wybór właściwego wpływ ma kilka czynników: obowiązujące przepisy (przykładowo – na terenach rezerwatów przyrody nie wolno budować oczyszczalni biologicznych), lokalizacja nieruchomości, jej charakter (ze względu na częstotliwość i intensywność użytkowania), uwarunkowania wodno-geologiczne (poziom wód gruntowych, rodzaj podłoża, np. gliny), wielkość i kształt działki, rachunek ekonomiczny. Porównamy te dwa rozwiązania w kilku kluczowych kategoriach. Zapraszamy na pojedynek szambo versus przydomowa oczyszczalnia ścieków!

Runda pierwsza – wymagania

Umiejscowienie na posesji szamba, jak i oczyszczalni, jest szczegółowo uwarunkowane przepisami – muszą zostać zachowane konkretne odległości od obiektów i instalacji zlokalizowanych na działce. Tu przewagę ma pierwsze rozwiązanie, ponieważ składa się wyłącznie ze zbiornika wkopanego w ziemię. Natomiast oczyszczalnia to kilka elementów, w tym drenaż rozsączający, który – w zależności od typu instalacji, zajmuje czasem powierzchnię nawet kilkudziesięciu metrów kwadratowych i zwyczajnie może się nie zmieścić na działce.

Runda druga – koszty budowy

Rozwiązaniem zdecydowanie tańszym jest szambo. Koszt zakupu zbiornika (w tańszej wersji – betonowego, w droższej – ekologicznego, z tworzywa sztucznego) oraz wkopania i podłączenia go do instalacji domowej może wynieść, w zależności od wielkości, od ok. 3500 zł do ponad 6000 zł. Budowa oczyszczalni to wydatek od ok. 6000 zł do nawet 20000 zł i zależy głównie od tego, na jaką technologię oczyszczania się zdecydujemy.

Runda trzecia – obsługa

Regularne – nawet dwa razy w miesiącu – wizyty na naszej posesji wozu asenizacyjnego z pewnością będą zgrzytem estetycznym, wyraźnie słyszalnym, czy raczej widzialnym, w wypielęgnowanym ogrodzie, na którego projekt i wykonanie poświęciliśmy tak dużo czasu oraz pieniędzy. A to czeka nas, jeżeli zdecydujemy się na szambo. Dodatkowo zapach roznoszący się po okolicy będzie informował sąsiadów: tak, to dzisiaj jest ten dzień, kiedy zbiornik się zapełnił. Osady z oczyszczalni wywozi się nie częściej niż raz w roku.

szambo przydomowe

Runda czwarta – koszty eksploatacji

Jeżeli poprzedni punkt nie przekonał kogoś, to może w podjęciu decyzji pomoże informacja o kosztach usług asenizacyjnych – mogą one sięgnąć nawet 400 zł miesięcznie.

Runda piąta – nowy gracz

W przypadku doprowadzenia sieci kanalizacyjnej, posiadacze szamba są zobowiązani do podłączenia się do niej. Wtedy instalacja za kilka tysięcy staje się zbędna, choć można ją – po odpowiednich adaptacjach – wykorzystać jako np. zbiornik na wodę opadową. Jeżeli natomiast wybudowaliśmy oczyszczalnię ścieków, nie mamy obowiązku przyłączenia nieruchomości do sieci kanalizacyjnej i unikniemy wysokich comiesięcznych opłat za odprowadzenie ścieków, co też ma znaczenie dla domowego budżetu.

Wynik pojedynku: w naszej ocenie ekonomicznie bardziej uzasadnione jest wybudowanie przydomowej oczyszczalni ścieków. Wprawdzie jej nakłady na starcie są dużo wyższe, jednak inwestycja zwróci się dość szybko, a jej obsługa ogranicza się do minimum, podobnie jak koszty eksploatacji. Natomiast w przypadku nieruchomości, która użytkowana jest sporadycznie, weekendowo lub sezonowo, budowa szamba wydaje się być lepszym rozwiązaniem.

Artykuły z video